czwartek, 6 września 2012

25

Podchodzi do mnie pani i pyta:
- Ma pani taki niemiecki dla gimnazjum, yyyy, cośtam cośtam
Moje spojrzenie chyba było wielce wymowne, bo pani zaczęła szukać kartki z tytułem :D

5 komentarzy:

  1. No i nie ma to jak dokładny przekaz informacji :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyżby chodziło o Alles klar? :D:D:D
    No ja nie wiem Aś, ale jak na księgarzach to już powinnaś czytać w myślach swoim klientom :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak i może jeszcze powinnaś dawać książki za darmo :) to by było super. :)

      Usuń
    2. Nie pamiętam już o co chodziło. Ale Alles klar to już mało kto potrzebuje :)
      W sumie fakt, czytanie w myślach serio by się przydało.
      A rozdawanie za darmo to druga rzecz, niektórzy kupują książkę za 30 zł i są oburzeni, że nie chcemy dać rabatu za takie duże zakupy.

      Usuń