Sezon podręcznikowy sezonem głupich pytań (tzn. głupszych niż zwykle).
W sezonie przed księgarnią mamy kiermasz z podręcznikami. Czy jest on po to żeby nam ułatwić czy utrudnić życie, kwestia sporna. Ale jest. Wszystkie podręczniki są tam. Podręczniki i tylko podręczniki. Stoi tam wczoraj koleżanka, podchodzi jakaś kobieta i pyta:
- A podręczniki też pani ma?
Co tam, że dookoła nie leży nic innego. Dlaczego ludzie są tacy głupi?
To się nazywa "inteligentny sposób na zagajenie rozmowy" :P
OdpowiedzUsuń*facepalm*
OdpowiedzUsuńa ja bym na to pokazując wszędzie palcem: "tu mamy podręczniki, tu też mamy podręczniki, i... proszę spojrzeć, tu też są podręczniki, więc jak pani myśli?"
buahaha :D
uwielbiam kiermasze i pytania "poszukuję podręcznika do przyrody z Nowej Ery" a na pytanie potrzebny tytuł i autor odpowiedź powala: "No przecież mówię, że z Nowej Ery tak?"
OdpowiedzUsuńU mnie potrafią podejsc do stoiska z ksiazkami i zapytac gdzie są ksiązki :D
OdpowiedzUsuń